wtorek, 4 marca 2014

Trening AR

Trening  aerobowy
Minął 16 tydzień treningów, przygotowań do pierwszych zawodów: Mistrzostw Polski WBBF w Tczewie zaplanowanych na 26 kwietnia tego roku (WFF-WBBF Poland National Championship). Po 5 tygodniach już widziałem przyśpieszenie metabolizmu i chyba teraz muszę zwolnić, bo za szybko osiągnąłbym formę startową. Mój każdy dzień jest teraz bardzo napięty pod względem reżimu treningowego i dietetycznego. W czwartki i niedziele ograniczam aeroby. A na co dzień  to pół godziny dziennie trening interwałowy, czyli chód 7,5 km/h w ciągu 1,5 minuty, a potem przez 1 minutę przyśpieszenie do 10 km/h. Pod koniec tego półgodzinnego okresu, gdy nie jestem w stanie już iść 10 km/h, to przechodzę w lekki trucht, bo tyłek, nogi, biodra „odpadają” i zaczynają żyć swoim życiem. Kto nie wierzy – niech spróbuje tak maszerować :).
A co do treningu siłowego, to obliczyłem, ile na każdym treningu dźwigam kilogramów. Okazuje się, że lepiej podać to w tonach niż w kilogramach, ale o tym w następnym wpisie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz